Polskie truskawki mają pewien sekret. Sprawdź, jak nie dać się nabrać na podróbki
Polskie truskawki mają pewien sekret. Sprawdź, jak nie dać się nabrać na podróbki

Polskie truskawki mają pewien sekret. Sprawdź, jak nie dać się nabrać na podróbki

Data publikacji: 30 maja, 2025
Obraz przedstawiający Jacka Waśkiela, dziennikarza finansowego portalu Abc Pożyczki.

Jacek Waśkiel – dziennikarz, redakcja portalu

Sezon na truskawki to nie tylko smak lata, ale i okazja do nadużyć. Wielu sprzedawców próbuje wcisnąć importowane owoce jako polskie. Poznaj prosty sposób, by nie dać się oszukać i cieszyć się prawdziwym smakiem lata.

Obraz do wpisu o tym, jak wybrać polskie truskawki.

Jak stwierdzić, czy kupowane truskawki pochodzą z polskich upraw? Trzeba zwrócić uwagę na te szczegóły. Fot. Kaboompics.com / Canva Pro

Jak nie dać się nabrać? Poznaj 3 cechy prawdziwej polskiej truskawki

Kiedy rozpoczyna się sezon na truskawki, wielu konsumentów kieruje się wyłącznie ceną i wyglądem owoców. To jednak błąd, który może sporo kosztować – nie tylko w portfelu, ale przede wszystkim w smaku. Truskawki sprowadzane z zagranicy często są sprzedawane jako „polskie”, mimo że ich jakość jest zauważalnie niższa. Importowane owoce zbiera się wcześnie, zanim dojrzeją, by przetrwały długą drogę. W rezultacie są mniej soczyste, mniej pachnące i znacznie mniej trwałe.

Jedną z najłatwiejszych metod rozpoznania prawdziwej polskiej truskawki jest przyjrzenie się szypułce – tej małej zielonej części, którą zwykle odrywamy i wyrzucamy. W świeżych owocach z polskich plantacji szypułka jest jasnozielona, odstaje od owocu i wygląda świeżo, jakby dopiero co została zerwana. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku truskawek z importu – ich szypułki są zwiędnięte, ciemniejsze, często przylegają do owocu. To efekt długiego transportu i wcześniejszego zbioru. Jeśli szypułka wygląda na zmęczoną – nie warto ryzykować.

Przeczytaj też: Babcia zawsze dodawała to do ciasta z truskawkami. Sąsiedzi błagali o przepis

Drugą ważną cechą jest kształt owocu. Polskie truskawki mają nieregularne formy – bywają stożkowate, sercowate, czasem lekko spłaszczone. To naturalny efekt uprawy w gruncie i warunkach klimatycznych, które różnią się od szklarni czy przemysłowych upraw za granicą. Importowane owoce często są zbyt idealne: symetryczne, podłużne i niemal identyczne. Taki wygląd powinien wzbudzić naszą czujność, zwłaszcza gdy zapach truskawek jest ledwo wyczuwalny.

Na co zwrócić uwagę, kupując truskawki?

  • Jasnozielona, odstająca i świeża szypułka = truskawka z Polski

  • Intensywny zapach = świeżo zerwany owoc

  • Nieregularny kształt = naturalna uprawa w gruncie

  • Brak wybarwienia przy szypułce = owoc zbierany za wcześnie

  • Zbyt niska cena poza szczytem sezonu = podejrzana oferta

  • Etykieta producenta lub certyfikat = większe bezpieczeństwo zakupu

Wspieraj lokalne uprawy i nie daj się oszukać

Kupując truskawki od lokalnych dostawców, wspierasz polskich rolników i masz pewność, że produkt trafia do Ciebie maksymalnie świeży. Polscy plantatorzy często sprzedają owoce tego samego dnia, w którym zostały zebrane – to gwarancja świeżości i pełni smaku. Warto kupować na lokalnych bazarach, w sprawdzonych punktach sprzedaży, najlepiej bezpośrednio od producentów. Jeśli sprzedawca nie zna odmiany truskawek, nie potrafi powiedzieć, kiedy zostały zebrane – to sygnał ostrzegawczy. Również brak informacji o pochodzeniu owoców na ladzie może sugerować próbę zatuszowania faktów.

Przeczytaj też: Zrób to przed krojeniem cebuli. Zwykły widelec rozwiązuje największy kuchenny problem

Nieuczciwi sprzedawcy liczą na pośpiech i niewiedzę kupujących. W gorączce zakupów łatwo dać się zwieść intensywnie czerwonym owocom, które jednak zostały sztucznie dobarwione lub niedojrzały w naturalnych warunkach. Różnice w smaku są jednak niepodważalne – polska truskawka jest słodka, soczysta i wyraźnie pachnąca. Warto więc poświęcić chwilę na dokładniejsze oględziny, zamiast rozczarować się już po pierwszym kęsie. Emocja, która powinna towarzyszyć zakupowi owoców sezonowych, to ekscytacja – nie frustracja.

Wybierając mądrze, zyskujemy podwójnie – lepszy smak i czystsze sumienie. Owoce z importu nie tylko są gorsze jakościowo, ale także mają większy ślad węglowy i często pochodzą z upraw, gdzie stosuje się więcej chemii. Kupując lokalnie, wspieramy zrównoważone rolnictwo i mamy wpływ na jakość jedzenia na naszym stole. Truskawki to symbol polskiego lata – nie pozwólmy, by zostały zdominowane przez bezsmakowe podróbki z zagranicy.

Przeczytaj też: 

Wrzucają cytrynę, a to błąd. Ten owoc nawadnia lepiej i poprawia wygląd skóry

Odłączasz telewizor, gdy nadchodzi burza? To za mało. Ten błąd kosztuje fortunę

Dodaj kilka kropel i przetrzyj ekran. Kurz nie wraca, a telewizor wygląda jak nowy

Przeczytaj też: