Polska jak Kuwejt? Te surowce mogą zmienić naszą gospodarkę, ale jest jeden haczyk
Polska jak Kuwejt? Te surowce mogą zmienić naszą gospodarkę, ale jest jeden haczyk

Polska jak Kuwejt? Te surowce mogą zmienić naszą gospodarkę, ale jest jeden haczyk

Data publikacji: 6 marca, 2025
Obraz przedstawiający Jacka Waśkiela, dziennikarza finansowego portalu Abc Pożyczki.

Jacek Waśkiel – dziennikarz, redakcja portalu

Polska posiada zasoby metali ziem rzadkich, które mogłyby odegrać kluczową rolę w nowoczesnej gospodarce opartej na technologiach wysokiej klasy. Choć potencjał wydobywczy istnieje, jego wykorzystanie napotyka poważne bariery – od niskiej koncentracji surowców w rodzimych złożach po wysokie koszty przetwarzania i restrykcyjne normy środowiskowe. Czy Polska może stać się surowcową potęgą, czy pozostanie zależna od zagranicznych dostawców?

Obraz do wpisu o metalach ziem rzadkich.

Czy w Polsce są metale ziem rzadkich?

Pierwiastki ziem rzadkich występują w Polsce, jednak ich zasoby są rozproszone i nieosiągalne przy obecnych technologiach wydobywczych. Najwięcej doniesień o ich obecności pochodzi z Dolnego Śląska oraz rejonów Gór Świętokrzyskich, gdzie w przeszłości prowadzono badania nad rudami zawierającymi te metale. Analizy geologiczne wskazują, że w tych obszarach występują śladowe ilości lantanowców i itru, jednak ich koncentracja rzadko przekracza kilka dziesiątych procent. Dla porównania, w największych światowych złożach, takich jak Bayan Obo w Chinach, zawartość pierwiastków ziem rzadkich sięga kilku procent, co czyni tamtejsze wydobycie znacznie bardziej opłacalnym. W efekcie polskie złoża pozostają niewykorzystane, ponieważ ich eksploatacja przy obecnych metodach nie jest rentowna.

Alternatywą dla tradycyjnego wydobycia jest pozyskiwanie metali ziem rzadkich z materiałów odpadowych, w których ich koncentracja jest wyższa niż w rodzimych rudach. Jednym z takich źródeł są fosfogipsy, czyli odpady powstające przy produkcji nawozów fosforowych. Składowane przez dziesięciolecia na terenach dawnych zakładów chemicznych, zawierają one lantanowce w ilościach sięgających nawet kilku tysięcy ton, w tym neodym i itr. Kolejnym zasobem są popioły lotne ze spalania węgla kamiennego, w których znajdują się metale ziem rzadkich w stężeniach porównywalnych do niektórych rud. Recykling zużytego sprzętu elektronicznego to także istotne źródło surowców – magnesy neodymowe w silnikach czy luminofory w ekranach telewizorów mogą zawierać wysokie stężenia poszukiwanych pierwiastków.

Przeczytaj też: Nie tylko egzotyczne kraje. Ziemia w Polsce może zatrząść się w każdej chwili

Największym wyzwaniem pozostaje jednak ekonomia oraz wpływ na środowisko, co sprawia, że potencjał surowcowy Polski pozostaje w dużej mierze niewykorzystany. Przetwarzanie odpadów czy wydobycie pierwiastków ziem rzadkich z rodzimych złóż wymaga zaawansowanych technologii, które wiążą się z wysokimi kosztami inwestycyjnymi. Dodatkowo, procesy te mogą generować odpady radioaktywne i toksyczne substancje chemiczne, co wymusza spełnienie restrykcyjnych norm środowiskowych. Polska nie posiada obecnie infrastruktury ani polityki surowcowej, która umożliwiłaby efektywne zarządzanie tymi zasobami. Bez wsparcia dla badań nad nowoczesnymi metodami ekstrakcji oraz bez długoterminowej strategii przemysłowej, metale ziem rzadkich pozostaną w Polsce niewykorzystanym potencjałem, a ich wydobycie na masową skalę pozostanie jedynie teoretycznym scenariuszem.

Metale ziem rzadkich: co to jest?

Metale ziem rzadkich to grupa 17 pierwiastków chemicznych, obejmujących skand, itr oraz lantanowce, do których zaliczają się między innymi cer, neodym i dysproz. Pomimo swojej nazwy nie są one wyjątkowo rzadkie w przyrodzie – w rzeczywistości występują w skorupie ziemskiej w większych ilościach niż niektóre powszechnie znane metale, takie jak srebro czy złoto. Problemem jest jednak ich rozproszenie, co sprawia, że wydobycie w formie ekonomicznie opłacalnej możliwe jest jedynie w nielicznych miejscach na świecie. Największe udokumentowane złoża znajdują się w Chinach, Stanach Zjednoczonych, Australii i Rosji, a ich najczęstsze formy mineralne to bastnaesyt, monacyt i ksenotym.

Przeczytaj też: Jedyny księżyc w Układzie Słonecznym z gęstą atmosferą. Prawda o miejscu, które kryje klucz do pozaziemskiego życia

Znaczenie metali ziem rzadkich wynika z ich zastosowania w nowoczesnych technologiach. Neodym i dysproz stanowią kluczowe składniki magnesów trwałych stosowanych w silnikach elektrycznych oraz turbinach wiatrowych, a iter i europ znajdują zastosowanie w luminoforach wykorzystywanych w ekranach i oświetleniu LED. Wysoka przewodność elektryczna i magnetyczna tych pierwiastków sprawia, że są one niezbędne do produkcji nowoczesnych baterii, paneli słonecznych, laserów czy nawet superstopów wykorzystywanych w przemyśle lotniczym. Ich rola staje się jeszcze istotniejsza w kontekście transformacji energetycznej, która wymusza rozwój technologii niskoemisyjnych, a tym samym zwiększa zapotrzebowanie na te surowce.

Istotnym problemem związanym z metalami ziem rzadkich jest ich produkcja i dostępność na rynkach światowych. Ponad 60% globalnej podaży pochodzi z Chin, które kontrolują także zdecydowaną większość infrastruktury przetwórczej, co daje temu krajowi silną pozycję negocjacyjną wobec innych gospodarek. Uzależnienie od chińskiego eksportu rodzi obawy o stabilność dostaw, zwłaszcza w kontekście napięć geopolitycznych i ograniczeń eksportowych, które Pekin wprowadzał w przeszłości. W odpowiedzi na tę sytuację Unia Europejska i Stany Zjednoczone inwestują w rozwój własnych źródeł oraz recykling zużytego sprzętu elektronicznego, który może stać się alternatywnym źródłem tych cennych pierwiastków.

Przeczytaj też:

Większość osób wciąż myśli, że to państwo jest najludniejsze. Ale od zeszłego roku to nieprawda

Te plaże to śmiertelna pułapka. Kiedy i gdzie rekiny atakują najczęściej?

Tajemnicze „czarcie kręgi” w polskich lasach i ogrodach. Co oznaczają i jak uniknąć kłopotów?

Przeczytaj też: